W myśl nowej dyrektywy unijnej od 1 stycznia 2017 roku duże spółki giełdowe będą miały obowiązek raportowania niefinansowych aspektów swojej działalności. W tym obszarze mieszczą się kwestie dotyczące ochrony środowiska, spraw społecznych oraz ładu korporacyjnego. Prezes zarządu SEG dr Mirosław Kachniewski jest zdania, że nowe przepisy pozytywnie wpłyną na rynek kapitałowy. Pozwolą bowiem na zmniejszenie ryzyka i dokładniejsze wycenienie wartości danej spółki.
– Raportowanie niefinansowe dotyczy przede wszystkim trzech obszarów: ochrony środowiska, spraw społecznych oraz ładu korporacyjnego – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor dr Mirosław Kachniewski, prezes zarządu Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.
Pierwszy z obszarów dotyczy kwestii związanych z zanieczyszczeniem środowiska.
Badania realizowane już od 4 lat przez SEG pokazują, że w kwestiach dotyczących ochrony środowiska paradoksalnie najlepiej radzą sobie spółki stereotypowo uznawane za najmniej ekologiczne. Wynika to z faktu posiadania najlepszych procedur w tym obszarze.
– Co z tego, że firma informatyczna czy bank nie zatruwają tak bardzo środowiska, jeśli nie mają żadnych procedur, żadnych badań, żadnych mierników, które mogłyby wskazać, czy i na ile wpływają lub nie wpływają na zanieczyszczenie środowiska – tłumaczy dr Mirosław Kachniewski.
Druga grupa obejmuje sprawy społeczne. Jest to obszar, który obejmuje zarówno kwestie związane z pracownikami, jak i relacje danej spółki z lokalną społecznością.
– W wielu przypadkach o wartości spółki decyduje wartość pracowników – zauważa prezes zarządu SEG. – Jest też kwestia tego, jak spółka odnosi się do społeczności lokalnej, zwłaszcza w przypadku dużych, infrastrukturalnych projektów, które wymagają zaangażowania na jakimś obszarze. Tu powstaje pytanie, na ile społeczność lokalna może być przeciwna tego typu inwestycjom i wówczas może to bardzo istotnie wpłynąć na funkcjonowanie spółki i jej wyniki finansowe.
Trzeci obszar to ład korporacyjny. Tutaj raportowanie odnosi się przede wszystkim do właściwego funkcjonowania organów spółki, relacji pomiędzy pracownikami czy kontroli procesów.
– Dane niefinansowe są bardzo ważne, być może nawet ważniejsze od danych finansowych – tłumaczy Kachniewski. Dlatego że dane finansowe z definicji i z konieczności dotyczą historii. Z tego możemy wyczytać, jak wyglądała spółka kilka czy kilkanaście miesięcy wcześniej, ale na pewno nie możemy na tej podstawie prognozować przyszłości.
Dane o charakterze niefinansowym dostarczają natomiast istotnych informacji na temat przyszłości przedsiębiorstwa. Z punktu widzenia inwestorów spółka rzetelnie raportująca zdarzenia niefinansowe jest dużo bardziej atrakcyjna. Ryzyko związane z kupnem akcji takiej firmy jest dużo niższe niż w przypadku podmiotów skupiających się wyłączenie na raportowaniu danych finansowych.
– Pierwszy raport, jaki spółki będą musiały opublikować, jeśli chodzi o dane niefinansowe, będą musiały przygotować w 2018 roku za 2017 rok. Wydaje się, że to jest dość odległa perspektywa, ale tak naprawdę musielibyśmy już w roku 2016 mieć procedury, które umożliwią zweryfikowanie, czy we właściwy sposób zbieramy dane, które później będą potrzebne do zaraportowania – podsumowuje ekspert.
Obowiązek raportowania niefinansowego dotyczyć będzie dużych podmiotów, które spełniają dwa z trzech następujących kryteriów: zatrudniają ponad 250 pracowników, mają sumę bilansową powyżej 20 mln euro lub obroty netto powyżej 40 mln euro.