Awarie dysków twardych to najczęstsza przyczyna utraty danych na świecie. Z najnowszego badania* Kroll Ontrack wynika, że żaden sprzęt elektroniczny nie jest niezawodny, bo utrata danych dotyczy zarówno dysków HDD, SSD, macierzy RAID jak i środowisk wirtualnych. Nie ma też znaczenia czy użytkownikiem jest osoba prywatna, czy firma.
Większość ankietowanych przez Kroll Ontrack (aż 72 procent) przyznało, że ostatni przypadek utraty danych, jakiego doświadczyli, dotyczył dysku twardego z komputera stacjonarnego lub laptopa, będącego w ich posiadaniu. Ankietowani wymieniali także dyski SSD (15 procent) i macierze RAID lub środowiska wirtualne (13 procent). Pytani o przyczyny ostatniej utraty danych, uczestnicy badania wskazywali przede wszystkim na uszkodzenia lub awarie sprzętu. Tak odpowiedziało aż 66 procent z nich, podczas gdy w 2010 ten powód wskazywało jedynie 29 procent. Kolejnymi wymienianymi przyczynami były: błędy ludzkie (14 procent, podczas gdy w 2010 – 27 procent) oraz awarie oprogramowania (6 procent).
– Według IHS iSuppli Storage Market Tracker Report, liczba zamówień dysków HDD spada, ale prognozy pokazują, że do końca 2014 roku utrzyma się tendencja, zgodnie z którą aż trzykrotnie będą one przewyższać liczbę zamawianych dysków SSD. Dyski HDD są popularne, ponieważ ich cena jest korzystna, a producenci stale je udoskonalają. Duża liczba dysków na rynku – przekłada się też w jakiś sposób na liczbę przypadków utraty danych, jakie trafiają do naszych laboratoriów. Warto jednak pamiętać, że uszkodzeniom ulegają wszystkie rodzaje nośników. Odpowiednia dbałość o urządzenia pozwala zabezpieczyć się przed tym zagrożeniem. W przypadku technologii HDD należy np. regularnie defragmentować dysk, kontrolować jego pojemność i korzystać z oprogramowania antywirusowego oraz monitorującego dysk twardy. Użytkownicy, zarówno prywatni jak i biznesowi, powinni również pamiętać o systematycznym backupie oraz opracować plan działania na wypadek utraty danych tak, aby zminimalizować ewentualne straty spowodowane np. przerwą w ciągłości działania firmy – mówi Paweł Odor, główny specjalista polskiego oddziału Kroll Ontrack.
Awarie laptopów i komputerów stacjonarnych były wskazywane jako główna przyczyna utraty danych zarówno przez ankietowanych użytkowników biznesowych (tak odpowiedziało 71 procent badanych), jak i użytkowników prywatnych (72 procent). Na awarie nośników SSD wskazało 18 procent użytkowników domowych i 10 procent użytkowników biznesowych. Aż 27 procent badanych przyznało, że ostatni przypadek utraty danych zakłócił ciągłość pracy i uniemożliwił przedsiębiorstwu realizację usługi czy zamówienia. Kolejne 15 procent doświadczyło utraty prywatnych danych z służbowych urządzeń, a 7 procent – utraty danych biznesowych z prywatnych urządzeń domowych.
– Tworzymy coraz więcej danych, zwiększa się także liczba miejsc, w których je przechowujemy. Kluczowe dane biznesowe gromadzimy często zarówno na urządzeniach firmowych, jak i prywatnych. Dostępność do tych informacji stanowi podstawę funkcjonowania wielu osób i przedsiębiorstw, dlatego wymagają szczególnej dbałości i świadomości ze strony użytkowników – podsumowuje Paweł Odor.
***
* Badanie przeprowadzono wśród 1066 aktualnych klientów Kroll Ontrack z 10 krajów na całym świecie: w Ameryce Północnej, Europie i Azji. 48 procent z badanych byli to klienci biznesowi, 32 procent – użytkownicy prywatni, 13 procent – partnerzy Kroll Ontrack a 3 procent badanych stanowiły jednostki samorządu terytorialnego.
„Jump” – Odważ się na zmianę i skocz w przyszłość pełną możliwości
Czy w Twoim życiu brakuje impulsu do działania? Kim Perell, amerykańska bizneswoman i autorka bestsellerów, pokazuje, że największym ryzykiem jest…...